niedziela, 18 października 2015

Jestem małą dziewczynką która woła swojego tatusia w ciemności. Jestem dorosłą kobietą wołającą mężczyznę do swojego łona. Jestem suką która wychodzi wieczorem z nory i woła na noc swoje szczenięta. Wołam. Każdą częścią ciała wołam!

Goreje we mnie wszystko co tylko może płonąć w człowieku i zwierzęciu.

Zaczęła się ruja we wszystkich częściach mojego ciała i duszy. Przypominam sobie prastare uczucia. Nie mogę uwierzyć, że są tutaj znowu.

Kreujemy nową przestrzeń
Omawiamy wszystkie sprawy
Chcemy siebie
Habrowy jest kolor naszych oczu
Admirujemy siebie nawzajem
Miłość mieszka między naszymi ustami

Ciała nasze są w ciągłej gotowości
I zawsze pragną by się złączyć
Emanują do siebie wszystkimi zmysłami

Brak komentarzy: